2025-02-19

Badziew!

O legendarnej jakości chińszczyzny napisano tomy. Rozsądny człek nie daje wiary w medialne brednie o konkurencyjności(poza ceną) produktów zza Wielkiego Muru. 
Poniższy o jakości aut, o dziwo wydaje się nie finansowany przez chińczyków!
Analiza ruskiego rynku, mówi wszystko, auta z Chin to badziew! 
Wśród owych wcale korzystnie nie prezentuje się moje oczko w głowie, firma Geely. 
Obecny właściciel marki Volvo, może nie jest ostatni jakościowo, ale generalnie nie odstaje bylejakością od innych Chińczyków.

2025-02-18

004

Ludowe Chiny to wielki (populacyjnie) kraj z aspiracjami. Prawda o potędze trzeszczy na każdym kroku, ale na zewnątrz trzymają fason.
Tym razem o armadzie lotniskowców. Trzy pierwsze z klasycznym napędem, to kopia sowieckiej mocno niedopracowanej łajby odkupionej od Ukrainy.
Nowy model oznaczony numerem 004 ma być atomowy. Póki co budują, budują, budują, a terminy wdrożenia do służby z roku na rok przesuwane.
Towarzyszom Chińczykom gratuluję samozaparcia, ale jakoś nie wierzę w sukces ostatecznego uruchomienia Superlotniskowca 004.

2025-02-14

Nie widać, widać?

Dawno nie było o sukcesach technologicznych trzeciej armii świata. Z ostatnich ciekawostek, Chiny informują wszem i wobec, że opracowali system śledzenie "niewidzialnych" samolotów i to z odległości 2000 km!
No cóż bardzo gratuluję Towarzyszom Chińczykom! Powątpiewam jeno, gdyby ów cud naprawdę wdrożyli w prasie branżowej było by cicho sza.


2025-02-03

Siły Samoobrony

W mediach głównego nurtu wciąż zachwyty nad ekspansją Chin. Technologia Państwa Środka  podobno już za chwilę powali potęgę technologiczną USA.
Chiny budują potężne podziemne centrum dowodzenia, Chiny ekspandują w kosmosie, chińskie roboty tańczą i śpiewają.


Brednia goni brednię, nawet w rozsądnych przekaźnikach wariactwo, a tzw. eksperci ślinią się nad wspaniałościami chińskiej pokazuchy, ech.


Natomiast Japonia, cichcem, cichcem dozbraja swe Siły Samoobrony, Ameryka uznała je za strategiczne antidotum na prymitywne technologicznie Chiny. Z jednaj strony mamy więc peany na cześć wielkich sukcesów Chińskiej Republiki Ludowej, a z drugiej cicho sza w kwestii gwałtownego wzmocnienia militarnego Japonii. Jeśli coś w temacie militaryzacji, to bardzo oględnie i pobocznie.


Nie żebym miał coś przeciwko, wszak Chinoli ktoś musi zdyscyplinować, tylko że Ameryka za lat niewiele obudzi się z ręką w nocniku, kiedy na Dalekim Wschodzie karty zacznie rozdawać Cesarstwo Wschodzącego Słońca.
Wniosek dla nas, zacieśniajmy kontakty z Japonią, to się opłaci. 

Moto Chiny

Chińska motoryzacja, mój temat ulubiony.  Podpłacane artykuły wieszczą rozkwit i początek chińskiej auto dominacji w Europie, ba w całym cyw...