Pod fałszywą flagą!

Ostatnio usłyszałem, że firma Philips jest chińska! Naprawdę nie wiem kiedy ją przejęli, ale już nigdy żadnego ich produktu nie kupię.

Firma Geely w Chinach sprzedaje kopie Volvo pod swym znaczkiem firmowym, a w cywilizowanym świecie wciąż mami ludzi czarem dawnej szwedzkiej świetności. 

Poniższy przypadek, auta Volvo, to muzyka zamierzchłej przeszłości, a legenda niezawodności umarła wraz z przejęciem firmy przez Chińczyków.

https://www.msn.com/pl-pl/motoryzacja/wiadomosci/kupi%C5%82-go-w-1966-roku-i-je%C5%BAdzi%C5%82-nim-a%C5%BC-do-%C5%9Bmierci-przejecha%C5%82-5-246-875-km-nigdy-si%C4%99-nie-zepsu%C5%82/ar-AA1xcfhZ?rc=1&ocid=winp1taskbar&cvid=7cd760f380f54fbeb1a95796d02c1d2c&ei=5 

PS. Obie chińskie firmy Philips i Volvo wciąż jadą na dawnej opinii, a światowy prestiż obu marek pomaga zbywać coraz gorsze wyroby. Jakość produktów nie spada gwałtownie, z pieca na łeb, ale degeneruje się stopniowo, można powiedzieć, niezauważalnie.

Warto mieć świadomość, że czasy dawnej chwały minęły, a nowi właściciele, to współcześni piraci, pływający pod fałszywą flagą.